Czterokrotny zwycięzca Mr. Olympia, Jay Cutler, kiedyś powiedział:  „Wiedziałem, że jeśli chcę budować masę mięśniową, muszę jeść węglowodany. Każdy posiłek miał mi dostarczyć 50-70 gramów białka i 100 gramów węglowodanów”.

Czy to może być prawdziwe? Większość osób mówi o diecie niskowęglowodanowej…
Pójdźmy więc za przykładem Cutlera, dla którego budowanie ogromnych mięśni i eliminowanie tłuszczu stało się profesją. Spożywanie węglowodanów to konieczność, bo są bardzo ważnym źródłem energii. Sportowcy szczególnie potrzebują tego rodzaju energii, aby mieć siłę na treningi i zdobywać coraz lepsze wyniki. Węglowodany to najlepsze paliwo do realizacji tego celu.

A co ze zwykłymi ludźmi, którzy po prostu chcą pozbyć się nadmiaru tłuszczu i wysmuklić ciało? Ta sama zasada. WinFit skupia się na tej samej rzeczy, co kulturyści (więcej mięśni, mniej tłuszczu). Ale nie staramy się zbudować wielkich mięśni. Oznacza to, że możemy jeść tę samą ilość jedzenia, ale przyjmować mniej kalorii niż kulturyści (co nie jest trudne, bo oni potrzebują co najmniej 7000 kalorii dziennie!).

Więc typowy posiłek składałby się z grillowanego kurczaka z warzywami, np. brokułem i brązowego ryżu.  To da Ci białko, złożone węglowodany oraz błonnik. Do tego odrobina oliwy z oliwek i prawdziwe masło i masz już zdrowe tłuszcze, których potrzebujesz do produkcji hormonów.

Wniosek: dzięki WinFit nie potrzebujesz diety i nie musisz sobie niczego odmawiać. Podejmij tylko rozsądną decyzję dotyczącą swojej diety i weź udział w programie – to działa!